Z uwagą przeczytałem wypowiedzi na forum i chciałbym i ja podzielić się swoimi:
1.Czy da się oddać w filmie utwór literacki ?.Nie,bo obraz w ubogi sposób opisuje doznania ludzkie.Film powinien więc być tylko próbą ilustracji książki .
2.Jak się ma czas powieści do czasu przekazu filmowego?.Nasuwa się nam myśl,że mamy...

Miłość zawarta w słowach napisanych przez geniusza prozy.
Film urzeka również swoją prostotą. Do tego piękna przyroda, kobiety, wino , muzyka :) i wszechobecne TABU w każdym aspekcie sfery ludzkiej, z lekką dawką humoru. Polecam

Zapowiadał się nieźle... Nastapiło jakies nieporozumienie. Za bardzo rozciągnięty w tych jego erotycznych ekscesach. NUDY! Owszem były dobre jak i złe momenty. Generalnie przy takich nakładach finansowych i angażu czasu mogło powstać coś bardziej oryginalnego.

K..wa, to już koniec świata po prostu...
Piosenki do filmu w wykonaniu SHAKIRY...
Producenci i Newell powinni iść za to do więzienia.

Bruno

PS
Prozy GGM i tak się nie da, choćby "przyzwoicie",
zekranizować, więc jest to z założenia film
na półkę "najsmutniejsze szmiry kinematografii"...

aczkolwiek obawiam się, że po obejrzeniu filmu podpiszę sie niestety pod tą recenzją.

Właśnie wróciłam z seansu i powiem tak... Toż to można w wielu ujęciach podpiąć pod komedię, ok, wiem, że nie istnieje coś takiego jak "stricte czysty" gatunek, ale bez przesady... Melodramat to za duże słowo jak dla tego filmu.
Poza tym nie wiem kto im tam robił charakteryzację, czy też wizaż, bo bardzo to...

Nie wiem jak Wam ale mi glowny bohater, ktorego gra Javier Bardem kompletnie nie odpowiada! Nie pasuje do tego filmu, ogolem wszystko zepsul:(

Książka jest jedną z moich ulubionych powieści... Byłam bardzo ciekawa w jaki sposób reżyser przeniesie na ekran tak wielkie i naładowane emocjami dzieło... Prawie się udało. Film jako film bardzo mi sie podobał, tylko czegoś mi w nim zabrakło. Czytając książkę bardziej to przeżywałam i odczuwałam. Emocje z książki...

tej powieści Marqueza nie czytałam, ale miałam wrażenie, że reżyser nie do końca zrozumiał styl Marqueza. zabrakło tej specyficznej atmosfery, wyszło nudnawe streszczenie życia pary głównych bohaterów.
plusik za elementy komiczne (ale i tak malutki) i za parę krajobrazów. Ameryka Południowa jest piękna ^^

Na wstępie zaznaczam, że słynnej powieści Márqueza nie czytałem.
Niemniej jednak film jest naprawdę słabiutki. Wynudziłem się okropnie przez te ponad dwie godziny. Podobne historie w kinie już były, tylko, że ciekawsze. Właściwie to nie ma tu na czym oka zawiesić. Kolejne naiwne bzdury o pięknej miłości, bez polotu,...

Wątpię. Myślę, że twórczość G. G. Marqueza jest po prostu afilmowa. Ekranizacja to w ogóle trudna sprawa, a w przypadku tak niezwykłego autora, osiągnięcie efektu zadowalającego czytelników może być kompletnie niewykonalne. Proza Marqueza jest niepowtarzalna, intrygująca, a przede wszystkim zawieszona w jakimś...

nic nie widzialam w nim nadzwyczajnego, na dodatek rozbrajala mnie ścieżka dzwiekowa tego filmu (nie przepadam za shakira)... ale zdziwilam sie bo slyszalam wiele dobrych opini odnosnie filmu w prasie, telewizji, a tu klapa

Takie mialem pierwsze skojarzenie po wyjściu z kina.

No i mamy wreszcie - za sprawą Mike'a Newella - prozę Marqueza na wielkim ekranie. A że zadanie jest - jeśli nie bluźniercze (kto śmie filmować niefilmowalne?) - to przynajmniej nieprawdopodobnie trudne, więc tylko z niepokojem można oczekiwać rezultatu próby - po cichu, w głębi duszy obstawiając, w jaki sposób...

film fajnie sie zapowiadał na początku. dwójka młodych się w sobie zakochuje. Kazdy myśli że romans będzie. A co? a tu nic. Ona wychodzi za innego, on kocha się z eee chyba 622 kobietami by zapomniać o FERMINIE. i dopiero na końcu są razem. do tego głowny odtwórca2 Florentino( na początku gdy florentino jst młody...

Wie ktos moze jakiej muzyki uzytu w zwiastunie??
Chodzi mi głownie oo ten spieww pod koniec....
dziekuej z gory:**

Film uroczy, niebanalny, często zabawny. Oglądałem go z dużą przyjemnością (zaznaczam, że książki nie czytałem).

Niestety, czytając opinie o filmie (np. w "Kulturze", dodatku do "Dziennika"), nastawiłem się, że będę obcować z dziełem wielkim. Niestety, rozczarowałem się, i to bardzo. Film jest co prawda wizualnie ładny, oglądamy piękne egzotyczne plenery (momentami kadry kojarzyły mi się z "Pachnidłem"), ale fabuła jest miałka i...

Czy ktoś wie, kiedy będzie można kupić płytę z muzyką z tego filmu?

pierwszy raz miałam taką ochotę wyjść z kina w trakcie seansu (ale nigdy tego nie robię). żenujący, żadnych emocji, paskudny aktor w głównej roli, zdjęcia bardzo średnie, podobały mi się tylko piosenki i muzyka, a pozatym to 15 zł i 2,5 godziny stracone