Ludzie na ogół zachwycają się tym co popularne, tym co popkulturą. Nie da się ukryć, że książka Marqueza jest jedną z największych w literaturze i jest wybitnym dziełem. Ekranizacja też niesamowicie udana. Chwalę ją przede wszystkim ze względu na scenariusz oddający w sposób niemalże idealny może nie tyle klimat...

miejscami wyczuwałam klimat jaki panuje w filmach Almodovara. Teraz już wiem dlaczego;) Ogólnie mógłby to być o wiele lepszy i głębszy film, gdyby nie fatalna charakteryzacja aktorów i czasem przynudnawe i długie wątki.. Dałam 6/10. Mi ten film dał do myślenia. Warto czekać na miłosc? przy okazji nie tracąc nic z...

Obok dobrych kostiumów, scenografii i muzyki, fatalna charakteryzacja oraz kiepska gra aktorska (oprócz kilku wyjątków, np. Bardem). No cóż...

Zdziwiło mnie trochę że nikt się nie bulwersuje romansem dziadka z czternastoletnią dziewczyną ;] Toż to gorsze niż Polański!

Książkę bardzo lubię, ale ile już tam Florentino niezmiernie mnie irytował, to w filmie osiągnęło to szczyty. Wymiotuje, bo dał liścik miłosny, potem jako dorosły facet ryczy przy każdej okazji i wygłasza swoje napuszone złote myśli. Nie dziwię się że go Fermina nie chciała. Ale jak się pojawia w dzień śmierci męża i...

Spodziewałam się czegoś innego… Dialogi kiepskie, gra słaba, a charakteryzacja, coż.. 72- letnia Fermina o posiwiałych wprawdzie włosach, ale twarzy niemal nie tkniętej upływem czasu. Tytuł mylący- liczyłam jednak na szersze potraktowanie tematu. Wiem, że to melodramat, ale wątek cholery byłby na pewno ciekawy. I...

lux klimacik momentami zabawny, nietypowy kostiumowy:)

Uwielbiam filmy kostiumowe. Widziałam już:
- Zakochana Jane
- Elizabeth
- Księżna
- Kochanice Króla
- Duma i Uprzedzenie
- Niebezpieczne związki
- Maria Antonina
- Zakochany Szekspir
- Miłość w czasach zarazy
- Duchy Goi
- Casanova
- Emma
- Mansfield Park
- Marzyciel
- Młoda Wiktoria
- Wojna i pokój...

Opowie mi ktoś zakończenie? Bo nie dane mi było obejrzeć...:(

Książka, na której podstawie powstał film jest arcydziełem zaliczanym do kanonów literatury pięknej. Niestety jednak to nie wystarczy, gdyż oglądając ten film doznałem ogromnego rozczarowania. Gra aktorów wydawała mi się sztuczna, wycięto wiele wątków i jedynym powodem, dla którego warto obejrzeć ten film jest...

Jedna z najgorszych ekranizacji powieści. Książka to dobry obyczaj, a z filmu zrobiono mierne, marne, kiepskie, beznadziejne romansidło. Nie ma ducha miłości. W powieści fantastycznie oddano ducha Karaibów, w filmie nawet tego nie ma. Marna gra aktorska, charakteryzacja. Film to zlepek scen luźno ze sobą powiązany, ale...

Ekranizacja rzeczywiście o wiele gorsza ale tak już jest z ekranizacjami. I tak jest godny polecenia, mnie się bardzo podobał, polecam!

Film mnie nie zachwycił, ale był dobry. Zwłaszcza Javier Bardem. Moje główne zastrzeżenie to język. Myślę, że wszystko wypadłoby o wiele lepiej gdyby aktorzy mówili w swoim ojczystym języku, a nie łamali angielski. No ale cóż... produkcja: USA.

jw...

Witajcie!
Mam prośbę zasnęłam wczoraj 20 minut przed końcem filmu. Może mi ktoś opowiedzieć co tam było! Skończyłam na tym że po śmierci jej męża się spotkali.

Dzięki za pomoc

Przepięknie zrobiony film. Gra aktorska Giovanny Mezzogiorno zachwyca i mnie osobiście zachęciła do przejrzenia jej całej filmografii oraz znalezienia czegoś "włoskiego" dla siebie:)
Rola Florentina troszkę przesadzona, ale cóż, to już wola scenarzysty (tudzież powieściopisarza).
Romantyczna sceneria skłania ro...

MIŁOŚĆ W CZASACH ZARAZY G.G. Marqueza to jedna z najlepszych powieści XX wieku.
Ekranizacje wielkich tematów literackich dla filmowaca to zawsze wielkie ryzyko. Jednak takie filmy jak choćby PRZEMINĘŁO Z WIATREM, ZABIĆ DROZDA, LŚNIENIE czy Trylogia WŁADCY PIERŚCIENI są dowodem na to, iż kino w konfrontacji z wielką...

czy można obejrzeć ten film bez ogromnej pretensji do twórców,że zrobili badziewie z takiej wspaniałej książki?
czy lepiej zwyczajnie nie oglądać i delektować się pięknem lektury?
:)

Cóż, filmik łatwy do oglądania. Bardem gra dobrze, nawet trochę nas wciąga w tą opowieść. Obiekt jego uwielbienia...no cóż, czegoś mi tu brak. Słuchając wypowiedzi aktorki na temat jej roli, można dowiedzieć się, że jest to postać tak złożona, że właściwie nie wiadomo, dla czego zachowuje się w dany sposób. To...

Nie dość że historia jest płytka jak kałuża, to gra aktorów woła o pomstę do nieba. Charakteryzacja tragiczna, poza Baredemem wszyscy wyglądają jakby byli z "rozmów w tłoku" Majewskiego. Fredie Rodriguez grający ojca głównej bohaterki gra tak jakby chciał parodiować swoją rolę, a nie ją wiarygonie zagrać. Sama historia...