Dlaczego bohaterowie filmu świętowali nadejście roku 1900 jako wejście w XX wiek?
Czekam na opinię po obejrzeniu, bo może ja czegoś nie zrozumiałem. Czy to celowy zabieg twórców, czy może niewiedza ich samych?
Chcesz powiedziec, ze noblista Gabriel García Márquez jest idiotą, ktorego umysł i wiedza wymiekają w starciu z mądralami z Filmwebu? ;)
Nie czytałem książki, więc nie wiem, czy w niej także bohaterowie świętują 1900 rok jako nadejście XX wieku. Moje pytanie dotyczyło filmu - i tu nie trzeba być "mądralą z Filmwebu" żeby wiedzieć, kiedy zaczyna się XX wiek.
Mysle, ze wszyscy wiedza kiedy jest przełom wiekow mimo to, swietuja kiedy chca. Na przełomie 1999/2000 tez ludzie swietowali bardziej niz na przełomie 2000/2001, mimo ze media juz w 1999 r. trąbiły ze poczatek wieku jest dopiero za rok. Naprawde to jest taki problem zeby zakladac jakis idiotyczny watek? Film stałby sie przez to lepszy gdyby nie było tej sceny? Miałoby to znaczacy wpływ na akcje?... Zastanow sie.
Przecież tak samo ludzie świętowali nadejście 2000 roku ! I nie dało się tłumaczyć, że to tylko ostatni rok XX wieku i że Sylwester 2000/2001 będzie nadejściem nowego wieku. P.
Możliwe. Pewnie chodzi o to że 1900 jest bardzej ,,okrągłe" niż 1901. Lepiej wygląda i bardziej się kojarzy z czymś nowym.
Ale nowe tysiąclecie nadchodzi wraz z pierwszym rokiem nowego 1000-lecia, a nie z ostatnim rokiem poprzedniego tysiąclecia, czyż nie? Ja lata liczę jak pieniądze - np. 100 lat to jak 100 złotych. Aby mieć całe 100 złotych muszę mieć 100 złotówek , a nie 99. Ta setna złotówka jest dopełnieniem pierwszej setki, a nie początkiem nowej setki, prawda? Tak samo, aby mieć 1000 złotych, muszę mieć pełne 1000 złotówek - dopiero 1001-sza złotówka będzie początkiem nowego tysiąca. Tak przynajmniej uważam. Pozdrawiam.
Nie rozumiem problemu. Jeżeli mam linijkę i rysuję prostą o długości 10 cm i 2 mm to już wszedłem w drugą dziesiątkę czy nie ? Oczywiście, że tak - ponieważ jestem już po pełnych dziesięciu centymentrach, analogicznie zatem pełnych sto lat upływa wraz z nastaniem roku "setnego". Pierwszy rok n.e skończył się po 12 miesiącach co oznacza, że zaczął się rok drugi a nie z powrotem pierwszy. Proste - świętowano prawidłowo.
Problem w tym, że nie było "roku zerowego". Po 1 roku p.n.e. nastąpił od razu 1 rok n.e. W związku z tym długość co prawda jest 10 cm i 2 mm, ale czytana jako data brzmiałaby "2 milimetry 11 centymetra".
Problem jest prosty do zrozumienia - XX wiek zaczyna się w 1901 roku, a bohaterowie świętowali wejście w 1900. Czyli wg twojego rozumowania, nie przekroczyli jeszcze 10 cm.
Bo to częsty błąd. Nawet Słowacki się rąbną w "Kordianie", tylko o stulecie wcześniej.